Niech żyje wolność (1931)
W 1932 roku tytuł został nominowany do Oscara za najlepszą scenografię. Również w 1932 roku podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji obraz zdobył Nagrodę Publiczności dla Najzabawniejszego filmu. Tytuł znalazł się na liście „1001 filmów, które musisz zobaczyć zanim umrzesz”.
To opowieść o dwóch oszustach. Obaj planują uciec z aresztu, ale sztuka ta udaje się tylko jednemu z nich. Gdy po latach ów pechowiec zatrudnia się w fabryce gramofonów, ze zdumieniem odkrywa, że właścicielem firmy jest… jego dawny kompan z celi.
Mimo, iż pierwotny dystrybutor filmu sądził się z Charliem Chaplinem, oskarżając go o plagiat popełniony w słynnym filmie „Dzisiejsze czasy” (ostatecznie zawarto ugodę), panowie reżyserzy pozostali przyjaciółmi a René Clair nie przyłączył się do pozwu.